Kamil

Kamil… nie wiem, co pisać. Jest absolutnie nie do przyjęcia. Dlatego zatrudnił się jako kierowca „tirów”, żeby nie być z nami. Wiedział, że tym nas rozwścieczy. Bo lepiej mieć go na oku, niż nie wiedzieć, co nas czeka. W końcu … Czytaj dalej Kamil